WWW | Strona główna forum | Rejestracja | Garaż | FAQ | Społeczność FKP | Galeria FKP | Kalendarz | Dzisiejsze posty | Szukaj |
Foczka miesiąca |
|
Serwis i gwarancja Relacje z wizyt w ASO i innych serwisach. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
14-06-05, 18:41 | #1 |
Turysta
Grupa: Łódź
Zarejestrowany: Jan 2005
Skąd: Łódź
Ford Focus I
sedan
1.6 Zetec 100KM manual
2000
EL Łódź
Postów: 145
|
KLOTNIA W MIESZKU (LODZ)
Bylem dzisiaj naocznym swiadkiem klotni pomiedzy szefem serwisu a klientem, dokladnie uzytkownikiem nowego mondeo. Tenze Pan, zakupil niedawno Forda Mondeo z silniekiem diesla, to akurat wiem. Nie wiem ile jezdzi juz nim, ale wiem, ze ma pelna gwarancje. Samochod oddal do naprawy, poniewaz jest uszkodzony i jest niezdolny do jazdy. Po kilku dniach chcial odebrac samocho, ale zonk. W serwisie nie wiedza, dlaczego samochod jest niesprawny, nbastepny termin za tydzien. Dostal w miedzy czasie samochod zastepszy, Fieste (bez klimy, Mondek to wersja GHIA kombi). Po tygodniu, czyli dzisi sie zjawil aby odebtac samocho i znowu zonk, serwis nie wie co jest . Wiec szef serwisu powiedzial, ze moze laskawi sobie nadal uzytkowac salonowska fieste jako samochod zastepszy. Facet sie wqrwil ( i jak dla mnie ma racie), poniewaz ma Mondeo, ale nie ze swojej winy, nie moze tegoz samochodu uzytkowac. Dostaje natomiast Fieste, co juz mu nie odpowiada. Poniewaz chce jezdzic samochodem takiej klasy jaka zakupil i poprosil o zastepcze mondeo badz focusa. Szef serwisu odmowil, poniewaz jako samochod zastepszy maja tylko Fieste i nie przyznbaje racji klientowi, ktory uwaza, ze powinien dostac samochod zastepszy tej samej klasy. Ja podobnie uwazam. Nawet sam "FORD" napisal w ksiazce gwarancyjnej czy w czyms podobnym, ze samochod zastepszy dostaje sie podobnej klasy (A Fiestea to chyba raczej nie podobna klasa do Mondeo) i wydaje mi sie, ze prawo polskie tez tak twierdzi.
IMO wlasciciel Mondelca ma racje, ze robi raban, w sumie tez bym sie wqrzyl majac mondelca i z winy producenta mam sie poruszac miesiac Fiesta. Z jakiej racji. IMO, producent jest zobowiazany, udostepnic samochod tej samej klasy, jezeli samochod klienta jest niezdolny do jazdy z winy producenta. Co o tym sadzicie?? Akurat ta sytuacja, utwierdzila mnie, ze nastepnym samochodem raczej nie bedzie Ford. Jakos uslug ASO jest zatrwazajaca. Tym bardziej ze Jagela juz w Lodzi nie ma. Zostala Gonera i Mieszek, co za p[rzeproszeniem mozna o kant dupy... . Obydwa ASO maja gleboko w d*** klienta i zdolalem sie tez o tym przekonac. Acha, szef ASO smial; twierdzic, ze to jest TYLKO Ford, rece mi opadly. Przy kupnie samochodu to jest az Ford (patrzac na cene np. Focus 2, dzisiaj zawlolali mi za 2,0 Tdci Ghia z ksenonami 95 tys , napomne tylko, ze za 105 tys, mozna kupic Avensiske z silnikiem 2,2 150 KM z ociupinke leposzym wyposazeniem (smiech na sali)). Poza tym szef serwisu (notabene pan Mieszek, ale nie ten wlasciciel, tylko jego brat), byl pod koniec juz bardzo nie mily, m.in. przez pouczanie klienta co moze mu zrobic a co nie. Smieszne, prostak jeden. Jak dla mnie p. Mieszek nie mial racji i wlasnie, pytanie do Pani Beaty, jak taka sprawa wyglada w rzeczywistosci w swietle prawa i ewentualnie zalatwienie sprawy przez DAS,
__________________
Ghia is the BEST |
|
|
Podobne wątki | ||||
Temat | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post / autor |
No i zachcialo mi sie naprawy gwarancyjnej w Mieszku | Pendrzec | Serwis i gwarancja | 6 | 11-04-05 23:50 |
Kontakt - |