Od ok. roku jeżdżę foką sprowadzoną z usa, ale jak do tej pory jeszcze nie mam zrobionych fachowo przeciwmgielnych tynlnych. Wszystkie lampy są oki, przerobione na nasze standardy, tylko te nie
![Confused](http://www.focusklubpolska.pl/images/smilies/icon_confused.gif)
i jak narazie smurfy się nie czepiały :P
Gdy montowałem sobie w foczce halogeny, znalazłem fajny opis włącznika świateł:
http://www.fordfocus.pl/?html=doit/p...ikswiatel.html
Tam jest wszystko bardzo przyjemnie opisane, gdzie jakie latary się podpina. Problem w tym, że u siebie na kostce w foce nie mam poprowadzonego kabelka od tynych przeciwmgielnych. Mam tam puste miejsce.
Pytanie moje jest takie: czy ktoś z Was orientuje się jak to jest prowadzone? czy pod bezpicznik ten sam co halogeny to podchodzi (czy nie będzie przeciążony)? i czy o przekaźnik pod maską też? czy jest to bardzo kłopotliwe zamontowanie tynej przeciwmgielnej lampy, żeby to wyglądało jak europejskie?
Jak ktoś ma, to mile widziane prospekty i jakieś rady
![Wink](http://www.focusklubpolska.pl/images/smilies/icon_wink.gif)
bo wiem, że pare osób tu na forum ma foki from usa
P.S. aha, zapomniałem napisać, że jest to sedan, lampy tylne są amerykańskie, tylko udało mi się sprytnie upchać wsteczne i kierunki w jednym szkle