[MK1] Problerm z ładowaniem, słaby akumulator

[Glow]

Witam!

Mam następujący problem. Miesiąc temu auto stało dwa dni na parkingu. Po uruchomieniu nagle zapaliła się kontrolka ładowania, po chwili kontrolka ABS, zaczęły przygasać światła i kaplica... akumulator zdechł. Odpalilem auto na kablach, przejechałem około 15 km, poszedłem po miernik, sprawdziłem napięcie na wyłączonym silniku, było 14,2V. Na drugi dzień nie było żadnych problemów, auto normalnie odpaliło. Problem powrócił dwa dni temu. Samochów stał jeden dzień i przy próbie odpalenia zakręcił kilka razy, następnie był tylko odgłoś tykania, zapaliły się kontrolki i zegary zaczęły skakać. Taki stan utrzymuje się do tej pory, auto odpala jedynie z kabli.

Sprawdziłem napięcie na wyłączonym silniku po 9h postoju i wyniosło 10.62V, natomiast pobór prądu na wyłączonym silniku wyniósł 0,17A.

Pomiar napięcia na włączonym silniku wyniósł:
14,2V - bieg jałowy, wszystko wyłączone
14,1V - włączone światła
14,0V - włączone światła + dmuchwa na max + radio
11,7V i cały czas spadało - włączone światła + dmuchwa na max + radio + ogrzewanie tylnej i przedniej szyby

Czy ktoś może miał podobny problem lub podejrzewa o co może chodzić?
Padnięty alternator lub regulator napięcia?
Czy może coś ciągnie prąd na postoju? 0,17A to chyba dosyć dużo.

Dodatkowo tryb serwisowy wskazuje trzy błedy: FFFF, d262 i 9318.

Proszę o pomoc.