![]() |
WWW | Strona główna forum | Rejestracja | Garaż | FAQ | Społeczność FKP | Galeria FKP | Kalendarz | Dzisiejsze posty | Szukaj |
Foczka miesiąca ![]() |
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
![]() |
#1 |
Turysta
Zarejestrowany: Nov 2008
Skąd: dolnyslask
Postów: 229
|
![]()
Chciałem Wam zobrazować jak handlarze picują auta i koloryzują ich historie. Byłem niedawno tego można powiedzieć "przykładem" Oto historia:
Niedawno sprzedaliśmy wysłużone auto żony - Ford Ka r.1997 jeździła nim 7 lat. Auto kupił teść mojej żone (wtedy jeszcze jej nie znałem ![]() Kojarząc kilka faktów domyslałem się, że to handlarze dlatego śledziłem ogłoszenia na otomoto i po 3 dniach od sprzedaży Ka się pojawił dość mocno odmieniony... Facet stworzył mu nową historie wraz z dowodem zakupu oryginalnych części forda+faktur z ASO Forda (a auto nigdy tam nie zawitało oprocz akcji zima ciekawe jak je zdobył ![]() ![]() Nasze ogłoszenie: http://members.lycos.co.uk/lnaglik/ogl1.JPG Odnowiony KA: http://members.lycos.co.uk/lnaglik/ogl2.JPG http://members.lycos.co.uk/lnaglik/ogl3.JPG Generalnie ładnie to ukoloryzowali , dodali 2 tysie do ceny i jazda... Jestem troszkę tym zniesmaczony-wiadomo ale przy okazji dostałem dobry obraz jak to się odbywa z autami sprowadzanymi (tam na pewno robią z autami dużo więcej łącznie ze spawaniem 2 połówek pewnie) i przemyślę wiele spraw kupując następne autko bo teraz jakaś uczciwa osoba kupi autko w dość rozpadającym się stanie za 6000 ![]() PS. Jak zobaczycie na giełdzie blondyna w okularkach to unikajcie ![]() |
![]() |
![]() |
Kontakt - |