[MK1] silnik 1.8tddi umiera!!!!

[lysy-rob]

witam,wszystkich szczesliwych posiadaczy tego'' klekota''krotka jego historia byla!?nabylem foczke prawie dwa lata temu bo okazja sie nadarzyla od wujka mego.od poczatku mi sie ten klekot silnika nie podobal ale co malo pali moc tez byla,wiec tak sobie smigałem i nabiłem 20.000tys.bez awaryjnie az do teraz od paru dni za mna unosil sie kłeby białego dymu pomyslalem ze to to pora roku ma taki wplyw skrapla sie woda w wydechuitd.a dzisiaj rano do tego jeszcze doszlo stukanie po maska i czarna chmura z rury a pod koniec dnia kopcenie ustalo za to silnik zacza ryczeć nie do wytrzymania jakby cos miało z niego wyskoczyc np.korbowod.wytraszylem sie zaparkowalem i uciklem z miejsca ''zbrodni''.