Ciągnąc temat...
Jak bardzo się obawiać kręconego przebiegu? Już któryś trafiłem pojazd po leasingowy i każdy ma przekręcony licznik o Góra 20 tys km w porównaniu do ostatniego odczytu. Np odczyt z końca leasingu 185 tys, po imporcie do Polski 165tys oczywiście z książką. Drugi przykład, po leasingu 197tys,w polsce z książkami 185. Mowa o dieslach 2.0
Mam też pytanie o auta z Holandii, wszystkie jakie znalazłem są sprowadzane z Niemiec po około 3 miesiącach po tym jak były wyrejestrowane w Holandii. Czy to normalne?
Dla przykłady, grudzień /styczeń auto trafia na sprzedaż po leasingu w Holandii, w ciągu miesiąca w samej Holandii jest 3-4 razy zmiana właściciela i auto trafia na eksport (raz nawet oznaczone że do Polski, a i tak przyjechało z Niemiec)...
Czy to normalne że tak to wygląda?
|