Po 1 : super ,że jest już oddzielny dział o AD
po 2 : nie wiem gdzie indziej miałam zamieścić wątek dotyczący wyglądu albo raczej " nie wyglądu" ,czyli wgniotków po gradzie
Jak wiadomo Białystok opętał niedawno grad wielkości jajek (kurzych, choć te co prawda też są różnej wielkości ,ale chodzi o standard
) Mojemu samochodowi upiekło się (na szczęście stał akurat w innej części miasta ,mega fart
) ,ale rodziców auto oberwało.
A tak serio, słyszałam o "wyciąganiu", "odciąganiu", czy jakkolwiek to się zwie obrazowo mówiąc, wgniotków bez konieczności szpachlowania. Pytanie tylko jak orientacyjnie wygląda cennik tego? Liczą za ilość wgniotów, od elementu czy może od głębokości wgniotu?? Cała maska w nieestetycznych nierównościach, trochę dachu i jeden bok.