Taka oto sprawa: Co jakiś czas zapala mi się kontrolka ABS - oczywiście w momencie, gdy się świeci to układ nie działa. Gdy zgaśnie - działa. Nie jest to w 100% zasadą ale najczęściej zapala się rano, gdy auto noc spędziło pod chmurką. Choć mówię, że nie jest to zasada. Teraz pytanie... Powodu szukać oczywiście w czujniku ABS? Jeśli tak to będę wdzięczny jak ktoś poratuje zdjęciem na którym jest zaznaczone dokładnie co to jest i gdzie to jest. Jak wymienić itp
Bo mam mały problem ze zlokalizowaniem go. Jak coś to FFMK2, 2004, 1,6 benzyna.