Przebieg- 125k km.
Tankowanie - w 90% na jednej stacji - podobno jajpewniejszej w miescie.
Ostatnie tankowanie rowniez, ale padal deszcz, ojciec wskoczyl pod zadaszenie i wyjatkowo "nie patrzyl na rece" facetowi, ktory nalewal... A bylo jeszcze pol baku.
Tuz po awarii, w drugiej kolejnosci (gdy wykluczylismy rozrzad) wachalismy korek - no niby olej... Koniecznie musze sie jeszcze o to zapytac.
Dzwonilem dzis do tego warsztatu - pompa juz zrobiona, trzeba ja jeszcze zamontowac.
Na juro zrobia na 100%, a na dzisiaj - niewiadomo. Czekam niecierpliwie...
[ Dodano: Pią 22 Cze, 2007 14:53 ]
Zapomnialem dodac - koszty jakie ponioslem na chwile obecna to 550 zl - w tym: dojazdy, dwukrotne holowanie, podpiecie kompa i ladowanie aku.
|