[Emergency]

Pół roku temu kupiłem Focusa 1999r 1.6 sedan 120 tys. km przebiegu. Auto trapią dziwne wibracje pochodzące od silnika, które pojawiają się gdy na postoju delikatnie przekręci się kierownicę (chyba że jest idealnie głatkie podłoże). W tym przypadku powiedzieli mi w serwisie, że to normalne i mam się nie przejmować, bo pompa od wspomagania kierownicy by ruszyć potrzebuje mocy, którą pobiera od silnika i w ten sposób powstaja delikatne wahania obrotów, które są właśnie tak odczówalne. Ale wibracje te pojawiają się również prawie zawsze(głównie przy rozgrzanym silniku) podczas wyhamowania z jazdy do zera, gdy obroty spadają do wartości biegu jałowego (trwają one ok 2 sekund i są wyraźnie wyczówalne). Zauważyłem również, że te same wibracje pojawiły się gdy stałem autem w korku (w deszczu) przy uruchomieniu się wycieraczek (w momencie ich ruszenia). Co to może być? Jakieś problemy z elektryką? Może za duże obciążenie?