co za gów... znów zwalony i nie moge otworzyc, do bagażnika musze dostawać sie przez tylna kanapę
juz raz był wymieniany i teraz znowu do wymiany, nie wiem czego to moze byc problem
moze mokro, a to by znaczyło ze gdzies podcieka
jeszcze wkurza mnie bo jak stoje i naciskam hamulec to pyka,
co badziewie
na dodatek jakis swierszcz po deską w okolicach zegarów czy kierownicy, rada muszę głośniej słuchac
jutro dzwonie na Dobrą zobaczymy na kiedy mnie umówią