Ford focus 1,8 tdci 115 Ps. Kontrolka świec żarowych
Witam użytkowników mam nietypowy problem i prosze o nie wypisywanie haseł jak "poszukaj na forum" "to było" itp.
Problem pojawił się ok 2 miesięcy temu kiedy parę razy silnik zdechł i migała kontrolka świec żarowych (W okolicach 150-170 km/h), po dwóch tygodniach prędkość spadała i zeszła do ok 130km/h co stało się niebezpieczne dla kierowcy i otoczenia szczególnie podczas wyprzedzania więc na tym forum szukałem i podobne przypadki były spowodowane czujnikiem położenia wałka rozżądu. Wymiana czujnika jakieś 20min. i 120 zł koszt czujnika. wszystko fajnie nie gasł przy 140 km/h nie testowałem więcej . po kolejnym tygodniu sytuacja zaczeła się powtarzać więc niestety auto do mechanika gdzie wyciągneli wtryski do regeneracji koszt spory bo ok 1200zł + wymiana + zawór na pompie ciśnienia 340zł (bez demontażu pompy) , okazuje się że nie poskutkowało jedynie podbiło prędkość do 170km/h i znowu na około tydzień.
auto zdycha na trasie lecz przy prędkości 50 km/h i niestety po wyłączeniu i włączeniu zapłonu chodzi w trybie awaryjnym (migająca kontrolka świec żarowych + brak mocy + nierówna praca silnika)
teraz auto stoi u mechanika i od 2 tygodni nie mogą wyszarpać pąpy do regeneracji tłumaczą to tym że :
Trzeba zdjąć rozżąd
miske olejową olej spuścić
i połowe silnika rozebrać co nie jest ponoć łatwe.
mechanik typuje teraz pąpe lub sterownik od pąpy i wtrysków(ten komputerek pod aku co siedzi dodam że pąpa dawała ciśnienie 800barów a katalogowo powinno być 1200barów
pytanie za sto punktów:
1) co to może być i czy faktycznie można mieć taki problem z wyciągnięciem pompy
2) co może być ewentualnie jeszcze .......... pedał gazu??
3) czy foczki po regeneracji pąpy będą chadzić głośniej??
4) ma ktoś liste awarji występujących przy tym przebiegu
moje błędy jakie wyszły przy oddawaniu to :
P0251
P1211
P1665
dodam że foczka z roku 2002 przejechane ok 150tyś
silnik 1,8 tdci 115 ps
|