View Single Post
stare 23-11-06, 18:26   #1
maly440
Turysta
 
Zarejestrowany: Oct 2006
Skąd: Kraków
Postów: 34
Domyślnie !!! UWAGA !!! "ELEKTRYCY" z krakowa !!! UWAGA !!!

WITAM!
chciałem przestrzec wszystkich z krakowa przed wizytami w "warsztacie" ca ulicy Cechowej.
znajduje się on naprzeciwko i jakieś 50 - 70m od straży miejskiej.
4 dni temu zaczołem szukać jakiegoś elektryka bo nie działały mi świece żarowe a robi się coraz zimniej, niestety kolega który mi zawsze robił elektryke nie miał czasu. ktoś mi polecił zakład na cechowej, myśle sobie jak poleca to może nie są tacy źli (jak się puźniej okazało to nie był ten zakład). jade sobie jade i widze całkiem ładny zakład, elegancka kosteczka na podjeździe, miła i szybka (tak się na początku wydawało) obsługa, dobre auta na warsztacie a pozatym napis ELEKTRYKA SAMOCHODOWA, no to zajechałem i robią, po jakichś 30min stwierdzili że mam walnięty przekaźnik, to pojechałem do znajomych na Kościuszkowców (polecam bardzo dobry szrocik) wziołem inny. wracam a tu pradu jak nie było tak NI MO. zaczęło się grzebanie które trwało 4godziny z kawałkiem, kazali sobie zapłacić 50zł za "zmarnowany czas" powiedziałem sobie tródno i dałem bez specjalnych oporów. w ten sam dzień wracając ze sklepu zaczęło mi auto wariować aż wkońcu zgasło i nie chciało zapalić.
w następny dzień jade do fajfusów i im mowie jak jest, a "szef" tłusty imbecyl zaczyna się na mnie drzeć, cytuje: "jak już PRZYJECHAŁEŚ to auto było SPIE...LONE i mie nie pierdziel głupot bo wyjde z siebie" (a on nawet nie spojżał na FOKE!!!) CO TO ZA GADKA DO KLIENTA !!!!!! jestem dość nerwowy więc tez go zwyzywałem i kazałem mu oddac kase 50zł i koszta naprawy a ten powiedział że ma mnie w dupie i nie odda i poszedł wdupcać bułkę!!!!!!!
SORRY ZA TAKIE WYWÓD I JAKIEŚ DROBNE PRZEKLEŃSTWA ALE SZLAG MNIE TRAFIA ŻE PRZEZ NICH STRACIŁEM 2DNI I 400ZŁ!!!!!!!!!
SZCZEŻE ODRADZAM
maly440 jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem