Witam.
Prosze o pomoc kolegow z regionu kto zdejmowal nakladke na reczny.
Dzi probowalem go zdemontowac szarpalem na boki w przod w tyl i nic.
Nakladka ma luz na boki w przod w tyl slychac takie delikatne tykanie jak sie szarpie tak jakby byla jakas zapadka do podwazenia.
Wkladalem w bok pod nakladke srubokrety
wchodzily do samego konca a nakladka jak siedziala tak siedzi.
Prosze o rade badz pomoc.
Jutro bede mial juz obszyta galke biegow i gore podlokietnikia i brakuje do kompletu tego nieszczesnego recznego.
__________________
Wszystko powinno się robić tak prosto, jak tylko to jest możliwe
- ale nie prościej.
_____________________________