WIELKI DZIĘKI PIETRO!!!
Miałem ten sam przypadek, który opisałeś .Dziś znajomy mechanik wyjął rozrusznik z mojej foki, wymienił tuleje, wyczyścił, nasmarował i autko pali jak trzeba!!!A już myślałem że to koło zamachowe i że zaczną się wydatki.
Jeszcze raz wielkie dzięki :razz: :razz: :razz:
|