Wczoraj byłem na szrocie angoli, fokusa nie było ale był benzyna Mondeo, ciekawe czy cięgna pasują do foki. Pojadę jeszcze raz i sprawdzę jak będzie OK to dam znać.
Nie wiem czy warto rozbierać samemu skrzynkę z przepustnicami nawiew gorącego działa OK a rozdział powietrza sie zacina. Sam mechanizm z trybikami raczej jest OK ale gdy założy sie go na os przepustnicy to ruch wydaje sie nie możliwy więc takie cieniutkie cięgienka nie mogą sobie z nim poradzić. Ja sam łapą miałem problemy przestawić pustnice z położenia w położenie. Niestety diabeł tkwi w środku. :P
jaki będzie wynik mojej walki dam znać.
__________________
Pozdro spidigonzales
|