Stukanie w zawieszeniu, którego nie można zlokalizować
Dzień dobry,
Posiadam focusa mk1 1.6b kombi 2002 r, przebieg 130tys km. Od pewnego czasu przy podjeżdżaniu/zjeżdżaniu z krawężnika, przejeżdżaniu przez poprzeczne nierówności na jezdni - w tym również tory tramwajowe, słyszę stukanie po przedniej prawej stronie auta (od pasażera).
Auto było sprawdzane w 3 warsztatach samochodowych pod względem luzów w zawieszeniu i wszyscy mechanicy twierdzą, że żadnych luzów nie ma. Żaden mechanik nie zdiagnozował, co jest przyczyną tych stuków, aczkolwiek wszyscy podczas jazdy próbnej przyznali mi rację, że coś stuka.
Co do samego stukania, są to tak jakby drgania, które pojawiają się po przejechaniu przez nierówność. Pierwsze puknięcie jest mocniejsze, a następne są już słabsze i tak aż do ich ustania.
Jeden z mechaników powiedział, ze stawia na luz w maglownicy, podobno w focusach to norma. Powiedział, żeby jeździć, aż nie pojawi się wyciek płynu od wspomagania. Ten sam mechanik powiedział, żeby spróbować wymienić łącznik stabilizatora, ale jak sam powiedział, nie znalazł na nim żadnych luzów - aczkolwiek może to pomoże.
Nie chcę wymieniać części na oślep. Może ktoś miał podobny przypadek i coś podpowie.
Z góry dzięki.
|