[marekmak]

Witam,

Miałem ostatnio niemiłą przygodę polegającą na tym że nie mogłem uruchomić samochodu. Przy próbie uruchomienia rozrusznik nawet nie ruszył a na konsoli wyświetlił się komunikat "Awaria silnika", czerwona dioda nad wyświetlaczem migała jak oszalała. Próbowałem zakręcić 3 razy, wysiadłem podniosłem maskę, pooglądałem czy nie ma czegoś niepokojącego i po powrocie do kabiny wszystko zadziałało jak należy.
Podobną sytuację miałem już jeden raz, jakoś na jesieni. Problem ustąpił sam po minucie czy dwóch. Cały czas focus jeździ znakomicie, brak jakichkolwiek przesłanek by było coś nie tak.

Macie może pomysł co to może być? Jak długo komputer trzyma komunikaty, czy jest szansa że jak pojadę do mechanika komputer będzie miał komunikat w pamięci?
Focus mk2 2009, 1.6 benzyna.

Czy źródłem problemu mógłby być immobilizer - byłem na tyle zaskoczony że nie zwróciłem uwagi czy dioda alarmu zgasła. W obu przypadkach problem wystąpił po wyłączeniu autoalarmu i wejściu do samochodu.

Pozdrawiam,
Marek Mak