Biedna foczka
Nie dlugo sie nacieszylem moja sliczna foczka.
Po 40 kilometrach po odebraniu z komisu (czyli wczoraj) walnela mi chyba skrzynia ;(
A jus sie ustawialem na niedzielny wypad na bemowo ;(
Akcja byla taka ze na dwqojeczce skrecalem sobie w emilii plater i sru..
Niestety -olej sie wylal a kolo plamy oleju znalazlem rozpolowiona stozkowa zembatke -nie znam sie zabardzo jeszcze na sprawie.
Moze wy macie pomysl co moglo sie stac.
Dzisiaj go na warsztat zabieraja..
Nie wiem czego sie spodziewac -ma ktos pomysl ??
Pozdro dla wszystkich
|