Poprzednik mojej foczki byl chyba troche brutalny i zimą czesto urzywal szkrobaczki
, no i niestety porysowal szybe przednią(kto ma porysowana wie jak jest przejeb... w nocy gdy z przeciwka jedzie auto, ślepi ze mam trudnosci z prowadzeniem) no i mam pytanie czy jest jakas rada na to?moze jakas pasta
Z GORY ZAZNACZAM ZE SZYBY NA PEWNO NIE BEDE WYNIENIAL