Temat: [MK1] 1.8 TDDI brak mocy
View Single Post
stare 11-07-11, 12:57   #1
1Adam85
Turysta
Grupa: Śląsk
 
Avatar 1Adam85
 
Zarejestrowany: May 2008
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Ford Focus II
HB 3D
1.6 Zetec 100KM manual
maj
2005
SJZ Jastrzębie-Zdrój
Postów: 19
Unhappy 1.8 TDDI brak mocy

Witam wszystkich Forumowiczów i proszę o pomoc. Postanowiłem dać swojej Foczce FFI 1.8 TDDI ostatnią szansę i jeśli nie znajdę rozwiązania na forum do sprzedaję mój samochodzik i już nigdy więcej Forda nie kupię. Otóż już od roku borykam się z trudnościami z silnikiem. W różnego rodzaju remonty i wymiany wydałem już 6 tysięcy złotych i nic konkretnego owe naprawy nie przyniosły, w sensie że nie ma żadnej poprawy. *Jednym słowem auto nie ma mocy*. Chodzi tu o brak mocy tylko w początkowej fazie ruszania bo gdy już turbina się włączy to jakoś pociągnie do przodu. Przy jeździe po autostradzie albo drodze szybkiego ruchu wszystko wydaje się być w miarę ok. (piszę w miarę bo nie rozpędzę jej do prędkości większej niż 140 km/h a jak jest małe wzniesienie to potrzebna jest redukcja). Przy ruszaniu wciskam pedał gazu, muszę wcisnąć go praktycznie do końca, przez ok. 1 do 2 sek. nic, dosłownie nic się nie dzieje, później *powoli (bardzo powoli - jakby w zwolnionym tempie)* zaczynają rosnąć obroty do ok. 2 tyś. (słychać już turbinę) i wtedy możliwe jest zwolnienie sprzęgła i ruszenie (nie ma mowy o żadnym zrywie, a pisk opon jest po prostu niemożliwy do wykonania), później wrzucam drugi bieg i jeśli nie mam prędkości ok. 20 do 25 km/h to nie jestem w stanie na nim ujechać i muszę powrotem wrzucać jedynkę...i tak jest przy każdym biegu (np. wcześniej, jak wszystko było w porządku jedynka służyła tylko do ruszania, kiedy już się toczyło to poniżej drugiego biegu nie schodziłem) - dla przykładu - wjeżdżając na rondo kiedy wcześniej przejeżdżałem je na drugim biegu to teraz muszę wrzucić jedynkę, podobnie jest na skrzyżowaniach i innych wolnych przejazdach. Dodam tylko, że wcześniej mogłem nawet na czwórce jechać te 50 km/h a teraz muszę piłować na trzecim biegu do 65 km/h i dopiero mogę wrzucić czwarty bieg - po prostu jeżdżąc tym samochodę muszę zaniżać biegi żeby sensownie się poruszać i mieć troszkę zapasu mocy. Dodam tylko że pedał gazu jest właściwie cały czas wbity w podłogę. Jeszcze jedna Ważna rzecz: klimatyzacja - jeśli jest załączona to ruszenie wydłuża się jeszcze o ok. 1 sek. i wszystko co opisałem powyżej odbywa się w jeszcze gorszym wydaniu i dłuższym czasie, mniejszych prędkościach i częstszych redukcjach. Acha jeszcze jedna rzecz odnośnie klimy bo jak obroty są wysokie i jadę np. na trasie to czuć że chłód ma wiele niższą temperaturę niż jak auto stoi w korku, wtedy Klima "pstryknie" ale się nie wyłączy - nadal czuć chłód ale ma się wrażenie, że jest on nie wiele niższy od temp. otoczenia - gdy się znowu jedzie ze stałą prędkością zaczyna lecieć zimny chłód.

Auto kupiłem trzy lata temu z Niemiec z uszkodzoną pompą wtryskową, która została oddana do regeneracji. Z samochodem często jestem u mechaników i żaden nie potrafi mi pomóc. Sprawdzają różne elementy co by to mogło być i mówią, że wszystko wg nich jest ok. min.:
- wydech jest drożny
- turbina nasmarowana
- na komputerach auto było sprawdzane, również na jakichś WDS'ach czy innych QDS'ach co mają służyć także do sprawdzania ciśnień z pompy
- powietrza z nikąd też podobno nie dostaje

Poniżej wypiszę co już do tej pory wymieniłem (są to naprawy związane tylko z silnikiem):
- wszystkie wtryski
- przewody przy wtryskach (takie króciutkie)
- pedał gazu - na komputerze pokazywał usterkę: "błędne położenie czujnika pedału gazu"
- przepływomierz powietrza
- napinacz paska wieloklinowego

Wszystkie filtry wymieniane są na bieżąco, dobrze mi się jeździ tą Foczusią, ale ileż mogę wkładać w samochód pieniędzy? (łącznie z innymi naprawami już dawno przeskoczyłem 11 tysięcy złotych). Proszę pomóżcie, poradźcie co dalej robić, może ktoś miał już taki problem...Nawet noszę się z zamiarem oddania do serwisu Forda żeby sprawdzili i wydali diagnozę tylko obawiam się, że mogę stracić kolejne 300zł na diagnostykę a i tak się niczego sensownego od nich nie dowiem.

Ostatnio edytowane przez 1Adam85 ; 11-07-11 o 13:00
1Adam85 jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem