Witam
Wczoraj pojawiło się straszne świszczenie w okolicy turbo, moc spadła drastycznie i podejrzewam najgorsze. Sprawdzałem układ dolotowy powietrza i pozostała mi jeszcze rura opisana przez Agatkę w tym
wątku.
Moje pytanie jest takie:
Czy jest możliwe, że padło mi turbo a komputer nie pokazałby żadnego błędu? Nie zapaliły się żadne kontrolki i domowy komp mechanika też nic nie wskazał.