Też uważam że takie grzanie na postoju to przesada
Rozumiem że tam kilkanaście sekund<np zamkniecie garażu/bramy i jazda
A co do gaszenia to zawsze mój chodzi conajmniej 1-2min zanim zgasze coby sie turbinka schłodziła
Wiedz nie widze w tym nic złego że ktoś zostawia kilka minut
Ale każdy robi to co sam uważa za stosowne