Cytat:
Napisał GCSheko
powiem krótko...i ostatni raz...dla "leśnych dziadków" jeżdżących przepisowo i eco-sreko bena może być oszczędna, można w ogóle z dychy nie wychodzić, a 6..7l. może być częstym przypadkiem
...klekotem jeżdżę delikatnie, palę 6, pałuję palę 8,5 ...
|
Wg mnie jest krotka pilka - jade do pracy. Na pasie obok laska w malym g...e, albo jeszcze lepiej super oszczedny Prius. Ja ruszam spokojnie, ona noga w podloge i odchodzi. Super, jestem lesny dziad. Potem ja puszczam gaz 100m od swiatel, a jej stopy ostro zapalaja sie 30-40m od skrzyzowania. Ja znow jestem dziad lesny, tylko, ze jej auto spali tyle co ja...a i tak najczesciej spotykamy sie na kazdym skrzyzowaniu.
I zgadzam sie, ze benzyna tez tak mozna spalic malo, bo tak palila mi Vectra V6 10.5l w miescie.
Jak ktos lubi jezdzic ostro i nie szkoda mu kasy to absolutnie jego wola i nic mi do tego. Nie wiem jednak dlaczego to nie dziala w druga strone. (akurat nie pisze tego do CIebie tylko ogolnie)