słabe amortyzatory? czy coś innego?
moją fokę mam od 2 miesięcy, obecnie ma 221tyś przebiegu i tak naprawdę nie wiem co było w niej wymieniane a co nie, ostatnio byłem na przeglądzie technicznym i poprosiłem o dokładne sprawdzenie, okazało się że samochód jest w bardzo dobrym stanie technicznym, diagnosta nie miał żadnych zarzutów co do jakichkolwiek podzespołów, ja jednak mam wrażenie że coś jest nie tak z tylnym zawieszeniem, w pewnych sytuacjach (poprzeczne nierówności, nierówności na łuku drogi lub dziury po jednej stronie) czuć jakby tył samochodu uciekał, myszkował po drodze, jazda po autostradzie kończy się przy 140km/h powyżej robi się już nieciekawie, na szarpakach nie było widać żadnych luzów na wahaczach ani stabilizatorach, stan amortyzatorów to 61/65% z tyłu i 68/71 z przodu, czy nadają się do wymiany? wcześniej jeździłem Astrą w HB a służbowo użytkuję Berlingo i w tych samochodach czuję się pewniej, co o tym sądzicie?
|