Rosnące obroty - FFI 1,8 benzyna
Mam o to taki problem:
Wsiadam do samochodu, zapalam silnik, puszczam sprzegło i dodaję gazu. Następnie muszę wcisnąć sprzegło żeby przyhamować. I tutaj obroty mi podskakują do 2-3 tyś. Jak wrzucę bieg - spoko. Jak silnik się rozgrzeje - spoko.
Miałem czyszczony wielokrotnie silniczek krokowy, wymienianą odmę, w końcu zdecydowałem się na wymianę silniczka krokowego. Po czyszczeniu na początku poprawiało się, po wymianie troche poprawiło się ale nadal ... kurka co jest grane?
Myślałem o podłaczeniu do komputera ale 250 zl za diagnoze to troche mi nie uśmiecha się. Rozmawiałem z wujem Zbychem - na razie nie ma pomysłu (mówi że komputer nie wiele pokaże), zaproponował żeby po wczorajszej wymianie sprzegla troche dać mu w kość (a mam okazje bo w weekend mam wyjazd 250 km w obie strony) to może uspokoi się :P
Podobne problemy widziałem na forum, ale chyba takiego to jeszcze nie. A poranne wycie silnika powoli doprowadza mnie do szału ...
Ktoś ma jakiś pomysł co może być przyczyną?
|