Dziś właśnie padł mi wysprzęglik sprzyni, łożysko buczy jak diabli. Przy okazji pewnie trzeba by wymienić dwumasę i może sprzęgło.
Czy możliwe jest wykonać ten zabieg samemu? Czy silnik trzeba wyciągać czy tylko wystarczy bygrzebać skrzynie?
Części mnie pociągną to może uda sie zaoszczędzić na naprawie.
Mam garaż z kanałem i głupi też nie jestem