Cytat:
Napisał MisiekT
XymoX - dla Ciebie po prostu wazniejsze jest tanie utrzymanie i brak usterkowosci od osiagow, wygladu, prowadzenia, kultury pracy i jazdy... ale nie pisz ze to lepsze auto, bo naprawde rownie dobrze mozna by porownac foke do bentley'a
|
Misiek, ale ja nie napisałem, że Astra jest lepsza od Focusa. Napisałem tylko, że jeśli Kolega chce kupić samochód tanio i tanio go utrzymać to z tych co wymienił zaproponowałem Astre i tyle. Niestety Focus potrafi spędzać sen z oczu i to nie tylko przez silniki tdci, ale ogólnie jest kapryśny i naprawy są drogie a asterixa naprawia się za pare groszy. Ja zrobiłem pierwszy i ostatni raz ten błąd, że wpakowałem się w Forda. Tak, uważam, że to był błąd i żaden wygląd, prowadzenie czy kultura pracy Focusa nie jest w stanie okupić nerwów, które ten samochód mnie kosztuje. W czerwcu będzie 4 lata jak go mam i uwierz mi, że każde zejście do niego z zamiarem pojechania gdziekolwiek to jest dla mnie stres czym ten samochód dziś mnie zaskoczy ....naprawiasz jedno a po tygodniu psuje się coś kolejnego - koszmar jakiś. W Astrze przez 6 lat nie wiedziałem co to awaria, usterka czy naprawa. Koleżanka z pracy, która ją ode mnie kupiła śmiga do dziś i też nic jej się nie psuje