Padło wspomaganie kierownicy
Dziś ruszając usłyszałam jakiś huk i nagle zaczęło dymić się spod silnika. Okazało się, że pękł przewód ciśnieniowy wspomagania kierownicy - od pompy do przekładni. Cały płyn wspomagania kierownicy wyciekł.
Sam przewód kosztuje w sklepie 670zł + robocizna.
Wydaje mi się, że to strasznie drogo?
Co sądzicie? Jaka powinna być cena? Ciężko jest wymienić taki przewód? Może uda się go wymienić bez pomocy mechanika?
Proszę o odpowiedzi.
Mk1, benzyna, 2004rok
|