hmmm cos zawsze wyciszy jednak mysle ze z uwagi na grube i tak wyciszki od strony dna bagaznika to niemia to duzego znaczenia.
Zapewne wiecej da wiciszenie nadkoli.
Ale ja bym tasma tego nie obklejał tak jak kolega napisal raz slonce-pozniej wszystko sie kleji... a po drugie lepiej do tego celu uzyc pianki wyciszajacej takiej jak dajemy pod panele ktora nie wciaga wody i ją tylko wykładamy - ktora mozemy w razie "W" usunąć łatwo.
Taka pianke mozemy tak samo powpychac w wszyskie dziury w samochodzie-i mozna ja pozniej w razie jakiejs roboty usunac.
Macie benzyniaki ale np. diselek jest bardziej glosny od silnika i jak mialem escorta to wyciszylem dodatkowo poza fabrycznym wyciszeniem deske rozdzielcza wpychajac w nią wszedzie gdzie sie da taką pianke. Efekt byl dosc dobrze odczywalny.
Wiec teraz jak cos robie w miejscach gdzie moze byc sporo halasu i mam pianke to przyokazji wyciszam jesli robie to dla siebie.
Tylko nalezy wiedziec ze jesli byla rdza i przypadkiem woda jakos sie dostanie pod tasme w to miejsce to bedzie pozniej w tym miejscu bardziej korodowało.
Ostatnio edytowane przez mjprzem ; 22-08-11 o 11:00
|