No jeśli silnik wciąga Ci tyle samo paliwa czy jeździsz spokojnie, czy butujesz to poszukaj tego escorta, pojedź z nim od razu do urzędu patentowego żeby nikt Cię nie uprzedził, a potem sprawdź bo może została w nim zastosowana jakaś kosmiczna technologia niewrażliwa na to, ile ze zbiornika pedałem gazu zassiesz. Ale jeszcze przed takimi wnioskami wsadź do tego Escorta Raste, niech przeleci nim 100 km a potem wywnioskujesz, ile wciąga 'nieważne jak jadąc'.
Oczywiście sytuacyjny żarcik, nie mogłem się wręcz powstrzymać.