[kedzior87]

Witam, temat może się powtarza lecz u nikogo nie znalazłem wszystkich objawów jakie u mnie wystąpiły.
auto FFII 2007 1.8 tdci

Pogoda jaka jest każdy widzi ... auto niestety zimuje pod chmurką. Wczoraj wszystko bylo cacy.
Dziś rano przy ok -8 na dworzu odpałił bez trudu - "na dotyk".
Po przejechaniu z 500 metrów krótki postój ( na wyłączonym silniku i wył. światłach)
I niespodzianka nie chce już odpalić.
ledwo ledwo kręci (wszystko przygasa)..
pierwsze podejrzenie akumulator ... podłączone 2 inne i dalej to samo.
Na wyświetlaczu pojawia sie napis "usterka układu silnika", który znika po kolejnej próbie i tak na przemian.
co ciekawe po jego pojawieniu zapalają się światła zewnętrzne oraz włącza sie nawiew.
po przekręceniu kluczyka na II pozycję słychać takie dziwne cykanie - które wcześniej brzmiało jakby praca jakiegoś siłownika przez kilka sekund a teraz jest to taki przerywany odgłos.
Jakieś pomyśły ?