Zakładając, że w 2.0 jest tak samo ( powinno ) to mam coś nie tak z autkiem tylko pomysłów mi brakuje czego się czepić. Autko chodzi w miarę ok, jedynie przy bardzo delikatnym operowaniu pedałem gazu mam tak:
po dotknięciu zaczyna delikatnie przyspieszać ( wyraźnie czuć różnicę ), dalsze powolne dodawanie gazu ( jakieś ~2cm ) bardzo mizerna reakcja tylko ledwie odczuwalna różnica - tak jakby się prawie nic nie zmieniało, po dalszym dodawaniu gazu nagle zaczyna dziarsko przyspieszać jakby się obudził. Jest to dość odczuwalne dla mnie zjawisko bo np. w mondku, którym sporo jeżdżę wszystko odbywa się płynnie i proporcjonalnie do ruchu pedału gazu. Przy okazji problemów z niespadającymi obrotami krokowiec wyjmowany parę razy, przepustnica najpierw czyszczona a następnie wymieniona razem z czujnikiem TPS, nowe kable i świece. To co mi zostało Rzeszowski serwis forda, nie lubię się poddawać czekam na propozycje.
|