View Single Post
stare 20-12-09, 23:11   #1
grzehoo
Kataryna
 
Avatar grzehoo
 
Zarejestrowany: Apr 2005
Skąd: Trójmiasto
Postów: 3 050
Domyślnie Dzwon - spotkanie z betonową latarnią

Hej ludziska. No i niestety stało się. Nasza piękna foczka, od ponad 6 lat z nami, zarobiła dzisiaj kuku na śliskiej nawierzchni. Żona prowadziła i ok. 18.00 spotkała się z betonową latarnią na zakręcie. Na szczęście niewielka prędkość (ok. 30-40kmh). potańczyła na obu pasach i sru bokiem w słup. Mogło być znacznie gorzej, ale na szczęscie nikt nie jechał z naprzeciwka. Żonie nic nie jest, jutro jeszcze dla pewności lekarz. No ale foczka cmoknęła się drzwiami ze słupem, weszły trochę do środka, poszła szyba boczna i przednia, próg od kierowcy wszedł ok. 15 cm do środka auta. Przód i tył nienaruszony. Niby pali i rusza się, ale lewy przedni napęd coś nie kręci, tylko prawe koło napędza. Także podejrzewam niestety sporą masakrę (zwłaszcza z konstrukcją podłogi i wzmocnień), choć nie wygląda najgorzej niby.
Teraz stoi pod domem na parkingu, przywieziona lawetą, od jutra zaczynamy procedurę z ubezpieczalnią, wyceną szkody itd. itp. Zobaczymy czy będzie szkoda całkowita. Ehhh... Szkoda wielka. No ale co zrobić. Ważne, że nie ma żadnych ofiar, a mogło być naprawde niewesoło.
Dam znać, jak sprawa się rozwija, jutro zamieszczę fotki (rano zrobię).
__________________
grzehoo jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem