Dzięki wszystkim za podpowiedzi.
Zrobiło się trochę zimno, a i autko było mi potrzebne, więc pojechałem do elektryka. Robocizna 70pln, części 25pln. Niecała godzina. Elektryk spytał się tylko, czy mieszkam na bagnach - tak był zasyfiony. Nikt tam nie zaglądał od 2002.
Wcześniej musiałem kręcić silnikiem 2-3 sekundy. Teraz odpala po pierwszym dotknięciu.
__________________
Grzegorz830
|