Witam wszystkich! Dziś spotkała mnie normalnie tragedia!!! Urwało się koło od pompy wtryskowej a co za tym idzie poszedł rozrząd
Jeden tłok do bani, głowica do reg. pasek, rolki, robocizna itp. Razem koszt coś od 3500 do 4 kółek. No i pytanko: czy warto to naprawiać, czy kupić używany silnik( nie wiadomo co się trafi).... A może ktoś z forumowiczów ma niezły silniczek 1,8tdci za niezłą sumkę?