sorry, najpierw sprawa idzie do windykacji, potem komornik
tak masz rację najpierw się upomną, ale nie każdy się zachowa tak jak ty, jakbyś olał pisemko to byś miał windykację na głowie.
Idąc dalej -> nie zapłaciłeś raty, i w między czasie dochodzi do kolizji np. z twojej winy, jak myślisz ubezpieczyciel wypłaci? czy może grzecznie cię poinformuję że w związku z brakiem wpłaty, nie masz ubezpieczenia? Oni może wypłacą odszkodowanie poszkodowanemu, ale ciebie zaczną ścigać
|