View Single Post
stare 11-08-09, 14:02   #1
Maciek_ST
Turysta
 
Avatar Maciek_ST
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Skąd: Ursynów
Ford Focus II ST
HB 3D
2.5 DuratecST 225KM manual
2006
Postów: 44
Domyślnie "Przygoda" w Ursyn Car

Tak to jest, jak się nie słucha dobrych rad forumowiczów.
Kiedy przeniosłem się z Krainy Podziemnej Pomarańczy do Stolicy (będzie 1,5 roku temu) zaraz zapytałem na forum jakie warszawskie serwisy są OK, a jakie omijać z daleka. No i poleciliście mi Centrum Dobra, gdzie udałem się zaraz na roczny przegląd. Wszystko było OK.
Ale człowiek leniwy jest z natury. Wyprawa na ul. Dobrą z Ursynowa, w godzinach porannego szczytu, to średnia przyjemność. Że nie wspomnę o dalszym przemieszczanie się - już bez samochodu - na Ursynów i z powrotem po Foczkę. Pech chce, że "pod ręką" mam Ursyn Car na Romera: idealnie w połowie drogi z domu do pracy! No więc, niepomny forumowych ostrzeżeń, zacząłem jeździć tam. Na początku nawet byłem zadowolony. Wszystko do czasu...
5 czerwca tego roku przybyłem do tej wspaniałej placówki celem wykonania przeglądu rocznego. Przy odbiorze foczki zostałem zapoznany z pisemnymi uwagami pracownika serwisu na tema stanu pojazdu. Między innymi poinformowano mnie, iż klocki hamulcowe przednie wykazują stopień zużycia 25%, ą klocki tylne 30%. Ta „informacja” wzbudziła moje najwyższe zdumienie, gdyż w marcu 2009 r. zleciłem w Ursyn Car wymianę kompletu klocków hamulcowych na nowe! W tym czasie przejechałem jakieś 500 km , więc albo wstawiono mi użwyane klocki albo "przegląd" mojego samochodu został "zrobiony" przy biurku.
Dalej było tylko lepiej: pracownik recepcji serwisu usiłował wyjaśnić rozbieżności u mechaników serwisów. Jeden z nich, po wysłuchaniu moich zastrzeżeń, zabrał protokół ze sobą na halę serwisową. Po chwili wrócił i, bez słowa wyjaśnienia, rzucił protokół na biurko. Cyfry 25 i 30% zostały na nim przerobione na 10%!
W związku z tym poprosiłem o rozmowę z szefem serwisu. Rozmowa sprowadzała się do udowadniania mi, że się czepiam, bo nie ma tu żadnego problemu. Ostatecznie skończyło się na mierzeniu grubości klocków. Zużycie było poniżej 1 mm, a wię jakieś 5%. Czyli klocki były jednak nowe, a tylko tzw. "przegląd" w Ursyn Carze robi się zaocznie tj. bez spoglądania na samochód. Duże brawa!

Niniejszym przyznaję się więc do winy, składam publiczną samokrytykę i serdeczenie odradzam jakiekolwiek kontakty z Ursyn Car, a już zawożenie tam Foczek w szczególności
__________________
Maciek_ST
Maciek_ST jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem