ja zdecydowałem się na mniej kulturalny silnik z prostej przyczyny mniejsze koszta ewentualnych napraw i niewiedza odnośnie jakości lanego paliwa .
Ps jak kupisz padło to każdy będzie drogi w utrzymaniu .Jak kupowałem Hondę dałem 2tys więcej niż na giełdzie ale jeżdzi 4latka a wydatki sprowadzają się do lania paliwka i wymian serwisowych
|