Ja mam u siebie tak : naleje do pelna to kupe kilometrow trzyma sie wskazowka na maksa, potem szybko opada na polowe i znow sie tam trzyma i potem szybko do rezerwy. Z tego co pamietam to w kazdym aucie jakie mialem zawsze byly jakies klocki ze wskazaniami. Tak chyba robia producenci. W komorach zwykle tak zamo, zawsze masz maksa baterii a potem chwila i juz wyczerpana.
|