a po co kombinujecie z tymi diodami? nie zauważyliście że woda dostaje się do lampek od góry bo blenda nie jest niczym uszczelniona i trzyma się tylko na 3 śrubach? ja zamiast kombinować z diodami wymieniłem jedną lampkę na nową, oczyściłem dokładnie blendę jak i lakier tam gdzie ona przylega, dałem na całej długości odcinka gdzie jest znaczek forda taśmę dwustronną aby dokładnie połączyła ją z klapą i już zapomniałem co to jest zalana lampka. pomimo kilkakrotnych pobytów na myjni samochodowej, opadów deszczów są suchutkie i zero śladu jakiegokolwiek zaparowania
dodam że na początku zasugerowałem się diodami i kupiłem żarówki rurkowe diodowe ale woda umiejętnie je zalała i unicestwiła
pozdrawiam
|