[MiKo]

Witajcie,

(przepraszam jesli moje umiejetnosci szukawcze nawaliły, ale zaglądałem za tym tematem w archiwum i natrafiałem tylko na wątki bez rozwiniętych odpowiedzi...)

tak wiec hen dawno temu padła mi cewka i rozwaliła katalizator, kóry sukcesywnie coraz to głośniej klekocząc doprowadził mnie do decyzji o jego zupełnym wygrzebaniu i wysypaniu (została pusta zaspawana puszka)
od tamtego momentu swieci sie 'check angina' i zauwazylem wieksze spalanie o ok 2L, (co do spadkow mocy to jedynie zauwazylem wolniejsze rozpedzania sie w zakresie 160-180km/h)
po dlugich poszukiwaniach, czytaniach, wysluchiwaniach itp. odpuszczam sobie wsadzanie nowego kata- wole żyć bez - ale chciałbym teraz usunąć problem wariujacych lambd...
stad moje odwołanie do Waszego doświadczenia w kwestii :
- jakie emulatory?, jakie firmy? jakie warsztaty? jakie ceny? jakie inne rozwiazania?

pozdr.serd.