z gazem to tak troche jak z kobietami, nigdy nie wiadomo co bedzie zle
a na powaznie - instalacje miedzy soba nie roznia sie az TAK znacznie, ale sposob ich zamontowania, wyregulowania samochodu, ustawienia mieszanki ... to jest tak naprawde cala esencja zamontowania instalacji LPG.
ja kupilem auto na gaz, dlatego ze nie jezdze az tak duzo - jedynie 20 tys rocznie i na chwile obecna diesel wychodzi mi drozszy niz jazda na gazie, choc jest to ryzyko ze cos sie trzasnie w silniku i bedzie bolalo.
ale uwazam, ze jesli sie dba o instalacje gazowa, problem jest minimalizowany.
i co do duzych predkosci i gazu nie zgodze sie
dlatego, ze u mnie glowne problemy z gazem w aucie poprzednim wystepowaly w sytuacji odwrotnej - przy niskich predkosciach. natomiast jezdzilem w trasach z predkosciami przelotowymi 130... a do 170 (max poprzedniego auta) i nigdy z tego powodu gaz nei robil scen, wrecz odwrotnie