mam FII 2.0 tdci i uwazam ze tez nie daja rady tzn w przypadku pojedynczego awaryjnego hamowania zadzialaj bardzo dobzre ale nie radza sobie kapletnie z czestym hamowaniem problem to temperatura
ksiegowi projektuja auta tak wiec do "zwyklych" aut projektuje sie hamulce zeby skutecznie zadzialaly bardzo okazjonalnie wkoncu przecietny kierowca jak czesto hamuje tak zeby notorycznie przegrzewac hamulce, zreszta jest to chyba prawidlowe podejscie chcesz miec "bardziej wyczynowe" skonczy sie gwarancja mozna zmienic
Pepo ja mialem podobnie okazalo sie ze nie tarcze sie pogiely tylko klocek majacy powiedszmy jakies 5 moze troche wiecej mm przy mocnym hamowaniu trze czescia stalowa o brzeg tarczy pojawia sie lekkie szarpabie i drgania na kierownicy
pozdrowienia
ford_driver
|