U mnie same drobiazgi (rocznik 2004) :
1. po miesiącu - 950km - nagrzewnica - w pierwszy dzień Bożego Narodzenia
2. po 1.5 roku - 21.5tys km - (czyli w w ostatnią sobotę
) - pompa w układzie chłodzenia [następny_to_MUSI_być_Ford]
aaaa i byłbym zapomniał:
3. kilkukrotnie utopiona żarówka oświetlenia tablicy w hatchbacku - montaż uszczelki pod listwą (ozdobną
).