Witam. Mam problem prawdopodobnie z pompą paliwa w ST170. Po przekręceniu stacyjki nie słychać pompy. Po sprawdzeniu przewodów:
-Zielono/pomarańczowy to plus i po przekręceniu stacyjki jest stały (po "podaniu" masy z nadwozia)
-czarny masa, po podpięciu do miernika i przekręceniu stacyjki załącza się na kilka sekund
Stąd wynika, że pompa jest sterowana masą. Tak czy inaczej nie działa. Auto po dłuższym postoju z odpiętą klemą. Wcześniej brak objawów typu głośna praca czy spadki mocy.
Mierzyliście napięcie jakie jest przez tą chwilę po przekręceniu stacyjki?
Napięcie podczas kręcenia rozrusznikiem jest nieco ponad 7v. I teraz czy to jest normalne? Czy przyczyną nie będzie sterownik pompy, który jest pod tylną kanapą. [emoji848]
Napięcie po stacyjce na przewodach wynosiło nieco ponad 7v. Biorąc masę z nadwozia 12v. Zdemontowałem bak i wyjąłem pompę. Teraz na przewodach na wypiętej kostce po przekręceniu stacyjki jest 12v.
Po podpięciu pompy "na krótko" nie ruszy ani grama. I robi zwarcie. Więc diagnoza uszkodzona pompa. U mnie jest z numerem XS2U-9350-BA.
EDIT
Szukałem używanej pompy ale bezskutecznie. Znalazłem nową marki Sytec, nr SYT510EM (SPK0013). Pasuje do Focusa ST170 i RS. Kupiłem w Polsce w firmie zajmującej się sprzedażą akcesorii do samochodów rajdowych. Cena nieco ponad 600zł.