View Single Post
stare 01-02-17, 22:50   #50
Matn90
Turysta
Grupa: Brak
 
Mateusz
Zarejestrowany: Feb 2011
Skąd: Schlesien
Ford Focus IV
HB 5D
1.5 Ecoboost 150 KM manual
2019
SC Częstochowa
Postów: 128
Garaż
Domyślnie

Cytat:
Napisał skylla1 Zobacz post
Jeśli inżynier z biura projektowego tak się boi nowych technologii to mnie ręce opadają. Co wy tam projektujecie, bo rozumiem, że nic nowego, same stare konstrukcje, no ale je już zaprojektowano kiedyś, kiedy były nowe
p.s. Tutaj masz np. długi wątek o problemach z twoim silnikiem:
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=143500
Turbo nie jest nową technologią było już w latach 80 używane nawet w F1... Downsizing to nieporozumienie, nawet VW się z niego wycofuję najnowszy trend to right sizing i filtr cząstek stałych w beznynach. Silniki cieplne są już u szczytu swoich możliwości nie da się zwiększyć ich sprawności, tak by spełnić normy unijne. To ślepa droga albo unia zmieni normy spalin od euro 6 wzwyż albo silniki spalinowe wyjdą z produkcji...

Co do inżynierii jakbyście nie wiedzieli, niewielu inżynierów ma możliwość projektowani nowych rzeczy, większość projektuję z elementów już znanych bądź modyfikuję istniejące.

Projektujemy wiązki elektryczne i projektujemy tak jak klient sobie życzy tzn, jak najtaniej i żeby naprawa była jak najczęstsza i jak najbardziej skomplikowana

Focus kupiłem używanego (jest nawet w temacie nasze auta), nie stracę dużo na nim, jak sprzedam za max dwa lata. Kupiłem focusa bo był najlepszym kompromisem moich wymagań a mianowicie, duży prześwit, ale nie SUV i dobre wyciszenie i prowadzenie, focus mk3 ma to wszystko. Każdy Janusz będzie chciał go ode Mnie kupić, bo po pierwsze rząd ograniczy sprowadzanie szrotu z zachodu (co w pełni popieram), a po drugie z rocznika 2011 dużo samochodów będzie miało już turbo i Janusze je odrzucą, więc cena mojego tak bardzo nie spadnie, a ja będę dalej zmieniał auto co 3 lata, na max 5 letnie, to jedyna droga by nie tracić teraz dużo pieniędzy na naprawę...

Ecoboostem jeździłem tylko jazdę próbną około 30 km, tyle, żę jak znienawidziłem ten silnik po 30 km, tak po mniejszym dystansie pokochałem 1.6 125 KM, oczywiście musiałem trafić na dobry egzemplarz, bo jeden, którym jeździłem był prawdopodobnie uszkodzony i w ogóle nie jechał i miałem skreślić Forda z mojej listy.
Matn90 jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem