Wczoraj zauwazylem to samo u siebie. Juz nawet nie sprawdzam tego cisnienia zadnym sprzetem bo poprostu nie mam cierpliwosci do tego grata. Wymieniałem rozrzad ostatnio, gdy zalozylismy pasek I pare razy zakrecilismy wałem recznmie co by pasek sie ulozyl to masakra. Na 1 duzo sily trzeba uzyc aby przekrecic (sprezanie dobre) na 2 to samo, 3 gar porazka, małe dziecko zakreciloby kluczem no I ostatni opór jest ale to nie jest to samo co na 1 i 2 czyli dupa. Auto odpala od strzała, nie kopci jest cacy, ale straciło moc, a moze w ogole nie miało tej mocy. Kupiłem to dziadostwo 5 tygodni temu i chce sie juz pozbyc.
|