Forum Focus Klub Polska

Forum Focus Klub Polska (https://forum.focusklubpolska.pl/forum.php)
-   Inne techniczne (https://forum.focusklubpolska.pl/forumdisplay.php?f=10)
-   -   Kiedy focus pali najmniej..... (https://forum.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=325)

boonbell 17-01-05 17:37

Kiedy focus pali najmniej.....
 
Jak to wlasciwie jest. Samochod pali malo gdy sie jezdzi na malych obrotach, czy gdy sie jezdzi w okolicy maksymalnego momentu obrotowego?
Slyszalem juz 2 ponikad sprzeczne wersje (jesli chodzi o silnik benzynowy) i chetnie uslaszalbym wasze zdanie. Sugestia do postawienia takiego pytania jest program Auto Moto und Sport na niemieckojezycznym kanale VOX ( niedziela godz. 16.55) ,w ktorym jakis gosc namawial do oszczedzania paliwa poprzez jazde na mozliwie jak najmniejszych obrotach.
Dla mnie tez wydaje sie byc to logiczne dlatego chetnie uslysze wasze zdanie.

boonbell 17-01-05 17:37

Kiedy focus pali najmniej.....
 
Jak to wlasciwie jest. Samochod pali malo gdy sie jezdzi na malych obrotach, czy gdy sie jezdzi w okolicy maksymalnego momentu obrotowego?
Slyszalem juz 2 ponikad sprzeczne wersje (jesli chodzi o silnik benzynowy) i chetnie uslaszalbym wasze zdanie. Sugestia do postawienia takiego pytania jest program Auto Moto und Sport na niemieckojezycznym kanale VOX ( niedziela godz. 16.55) ,w ktorym jakis gosc namawial do oszczedzania paliwa poprzez jazde na mozliwie jak najmniejszych obrotach.
Dla mnie tez wydaje sie byc to logiczne dlatego chetnie uslysze wasze zdanie.

Marco 17-01-05 17:55

Generalnie zasada ekonomicznej jazdy jest taka, żeby zmieniać biegi w okolicach maks. momentu obrotowego (w moim przypadku w Vectrze 3000-3500 obr./min.). Wtedy silnik pracuje w optymalnych dla siebie warunkach i jest to najlepszy moment do zmiany biegu. Dynamika wtedy jest dobra i spalanie niskie.
Stosunkowo niewiele rośnie spalanie w przedziale między maks. momentem obrotowym, a maks. mocą (w moim przypadku od około 3500 obr./min. do 5200 obr./min.). Po przekroczeniu obrotów odpowiednich dla maksymalnej mocy spalanie gwałtownie rośnie, zaś moc gwałtownie spada.
Wypróbowałem na swojej Viki, więc nie mówię teoretycznie. :)

Z kolei pokutujące przekonanie, że im niższa prędkość obrotowa do zmiany biegu, tym niższe spalanie jest z gruntu złe. Wtedy na silnik (tłoki) działają siły boczne (kierowca czuje wtedy wibracje typowe dla wysokiego biegu i za niskiej prędkości obrotowej silnika), które powodują, że tłoki "heblują" cylindry. Spalanie w takich warunkach nie dość , że nie jest niższe, to wręcz jest wyższe niż przy wysokiej prędkości obrotowej. :)

Marco 17-01-05 17:55

Generalnie zasada ekonomicznej jazdy jest taka, żeby zmieniać biegi w okolicach maks. momentu obrotowego (w moim przypadku w Vectrze 3000-3500 obr./min.). Wtedy silnik pracuje w optymalnych dla siebie warunkach i jest to najlepszy moment do zmiany biegu. Dynamika wtedy jest dobra i spalanie niskie.
Stosunkowo niewiele rośnie spalanie w przedziale między maks. momentem obrotowym, a maks. mocą (w moim przypadku od około 3500 obr./min. do 5200 obr./min.). Po przekroczeniu obrotów odpowiednich dla maksymalnej mocy spalanie gwałtownie rośnie, zaś moc gwałtownie spada.
Wypróbowałem na swojej Viki, więc nie mówię teoretycznie. :)

Z kolei pokutujące przekonanie, że im niższa prędkość obrotowa do zmiany biegu, tym niższe spalanie jest z gruntu złe. Wtedy na silnik (tłoki) działają siły boczne (kierowca czuje wtedy wibracje typowe dla wysokiego biegu i za niskiej prędkości obrotowej silnika), które powodują, że tłoki "heblują" cylindry. Spalanie w takich warunkach nie dość , że nie jest niższe, to wręcz jest wyższe niż przy wysokiej prędkości obrotowej. :)

pinio_tdci 17-01-05 18:02

Cytat:

Napisał Marco
Generalnie zasada ekonomicznej jazdy jest taka, żeby zmieniać biegi w okolicach maks. momentu obrotowego (w moim przypadku w Vectrze 3000-3500 obr./min.). Wtedy silnik pracuje w optymalnych dla siebie warunkach i jest to najlepszy moment do zmiany biegu. Dynamika wtedy jest dobra i spalanie niskie.
Stosunkowo niewiele rośnie spalanie w przedziale między maks. momentem obrotowym, a maks. mocą (w moim przypadku od około 3500 obr./min. do 5200 obr./min.). Po przekroczeniu obrotów odpowiednich dla maksymalnej mocy spalanie gwałtownie rośnie, zaś moc gwałtownie spada.
Wypróbowałem na swojej Viki, więc nie mówię teoretycznie. :)

Z kolei pokutujące przekonanie, że im niższa prędkość obrotowa do zmiany biegu, tym niższe spalanie jest z gruntu złe. Wtedy na silnik (tłoki) działają siły boczne (kierowca czuje wtedy wibracje typowe dla wysokiego biegu i za niskiej prędkości obrotowej silnika), które powodują, że tłoki "heblują" cylindry. Spalanie w takich warunkach nie dość , że nie jest niższe, to wręcz jest wyższe niż przy wysokiej prędkości obrotowej. :)

Nic dodac, nic ujac [bigok]

No moze, poza tym, ze ten program dotyczyl jazdy po autobahnach [chytry] - gdzie, w sytuacji jazdy ze stala predkoscia (zadnych przyspieszen!) mozna zminimalizowac spalanie, jadac w zakresie obrotow, odpowiadajacym okolo 30-50% mocy motoru - ale nie nizej :evil: (patrz post kolegi Marco)

pinio_tdci 17-01-05 18:02

Cytat:

Napisał Marco
Generalnie zasada ekonomicznej jazdy jest taka, żeby zmieniać biegi w okolicach maks. momentu obrotowego (w moim przypadku w Vectrze 3000-3500 obr./min.). Wtedy silnik pracuje w optymalnych dla siebie warunkach i jest to najlepszy moment do zmiany biegu. Dynamika wtedy jest dobra i spalanie niskie.
Stosunkowo niewiele rośnie spalanie w przedziale między maks. momentem obrotowym, a maks. mocą (w moim przypadku od około 3500 obr./min. do 5200 obr./min.). Po przekroczeniu obrotów odpowiednich dla maksymalnej mocy spalanie gwałtownie rośnie, zaś moc gwałtownie spada.
Wypróbowałem na swojej Viki, więc nie mówię teoretycznie. :)

Z kolei pokutujące przekonanie, że im niższa prędkość obrotowa do zmiany biegu, tym niższe spalanie jest z gruntu złe. Wtedy na silnik (tłoki) działają siły boczne (kierowca czuje wtedy wibracje typowe dla wysokiego biegu i za niskiej prędkości obrotowej silnika), które powodują, że tłoki "heblują" cylindry. Spalanie w takich warunkach nie dość , że nie jest niższe, to wręcz jest wyższe niż przy wysokiej prędkości obrotowej. :)

Nic dodac, nic ujac [bigok]

No moze, poza tym, ze ten program dotyczyl jazdy po autobahnach [chytry] - gdzie, w sytuacji jazdy ze stala predkoscia (zadnych przyspieszen!) mozna zminimalizowac spalanie, jadac w zakresie obrotow, odpowiadajacym okolo 30-50% mocy motoru - ale nie nizej :evil: (patrz post kolegi Marco)

boonbell 17-01-05 18:16

Przejdzmy zatem na nasze polskie podworko: jezeli jade z predkoscia 60 kmh na piatym biegu i mam 1400 rpm to raczej nie oszczedzam paliwa??

boonbell 17-01-05 18:16

Przejdzmy zatem na nasze polskie podworko: jezeli jade z predkoscia 60 kmh na piatym biegu i mam 1400 rpm to raczej nie oszczedzam paliwa??

Marco 17-01-05 18:23

Cytat:

Napisał boonbell
Przejdzmy zatem na nasze polskie podworko: jezeli jade z predkoscia 60 kmh na piatym biegu i mam 1400 rpm to raczej nie oszczedzam paliwa??

Chyba, że masz diesla...[chytry] Bo jeśli nie masz to nie tylko nie oszczędzasz paliwa, a wręcz zwiększasz jego zużycie oraz silnika. [chytry]

Marco 17-01-05 18:23

Cytat:

Napisał boonbell
Przejdzmy zatem na nasze polskie podworko: jezeli jade z predkoscia 60 kmh na piatym biegu i mam 1400 rpm to raczej nie oszczedzam paliwa??

Chyba, że masz diesla...[chytry] Bo jeśli nie masz to nie tylko nie oszczędzasz paliwa, a wręcz zwiększasz jego zużycie oraz silnika. [chytry]

Dimmu 17-01-05 20:17

ale do utrzymania stalej, niskiej predkosci nie jest potrzebny maksymaly moment i wtedy mniej sie spali jadac na nizszych obrotach a czy niszczymy silnik to zalezy od jego obciazenia w danym momencie. Na luzie chodzi sobie silniczek na ok 800 rpm i sie nie niszczy bo nie ma zadnego obciazenia ale jezeli wcisniemy gaz do dechy np na 3 przy 1000rpm do faktycznie w silniku bedzie masakra, eksplozja w cylindrze nie bedzie wstanie wypchac tloka do gory i bedzie tak jak piszecie, dodatkowo silnik bedzie sie grzal niepotrzebnie i faktycznie jego sprawnosc jeszcze spadnie a spalanie wzrosnie.
Oczywiscie jestem przeciwnikiem jazdy na niskich obrotach ale przy maly obciazeniu i niskich obrotach silnik bedzie palil mniej.

Dimmu 17-01-05 20:17

ale do utrzymania stalej, niskiej predkosci nie jest potrzebny maksymaly moment i wtedy mniej sie spali jadac na nizszych obrotach a czy niszczymy silnik to zalezy od jego obciazenia w danym momencie. Na luzie chodzi sobie silniczek na ok 800 rpm i sie nie niszczy bo nie ma zadnego obciazenia ale jezeli wcisniemy gaz do dechy np na 3 przy 1000rpm do faktycznie w silniku bedzie masakra, eksplozja w cylindrze nie bedzie wstanie wypchac tloka do gory i bedzie tak jak piszecie, dodatkowo silnik bedzie sie grzal niepotrzebnie i faktycznie jego sprawnosc jeszcze spadnie a spalanie wzrosnie.
Oczywiscie jestem przeciwnikiem jazdy na niskich obrotach ale przy maly obciazeniu i niskich obrotach silnik bedzie palil mniej.

Paweł 17-01-05 20:56

z własnych doświadczeń:
uczono mnie dużo lat temu że najbardziej ekonomiczna jazda i najmniejsze zużycie silnik ato przedział obrotów pomiedzy obrotam max momentu a max mocy.
Sam stosuję zasadę w trasie nie jechać poniżej 3000 rpm oczywiscie przy stałej predkosci ,na V biegu przy 3000 mam 115km/h i zużycie wyszło mi 6,4 l/100 km.- faktem jest że ograniczyłem wtedy gwałtowne przyspieszenia

Paweł 17-01-05 20:56

z własnych doświadczeń:
uczono mnie dużo lat temu że najbardziej ekonomiczna jazda i najmniejsze zużycie silnik ato przedział obrotów pomiedzy obrotam max momentu a max mocy.
Sam stosuję zasadę w trasie nie jechać poniżej 3000 rpm oczywiscie przy stałej predkosci ,na V biegu przy 3000 mam 115km/h i zużycie wyszło mi 6,4 l/100 km.- faktem jest że ograniczyłem wtedy gwałtowne przyspieszenia

Dimmu 17-01-05 22:09

swietny wynik na 1.8:)

Dimmu 17-01-05 22:09

swietny wynik na 1.8:)

Macios 18-01-05 07:18

Cytat:

Napisał Paweł
z własnych doświadczeń:
uczono mnie dużo lat temu że najbardziej ekonomiczna jazda i najmniejsze zużycie silnik ato przedział obrotów pomiedzy obrotam max momentu a max mocy.
Sam stosuję zasadę w trasie nie jechać poniżej 3000 rpm oczywiscie przy stałej predkosci ,na V biegu przy 3000 mam 115km/h i zużycie wyszło mi 6,4 l/100 km.- faktem jest że ograniczyłem wtedy gwałtowne przyspieszenia

Też taki osiągnąłem - podobne założenia, czyli spokojna jazda przy w miarę stałej prędkości bez przekraczania 3500 obr/min.
Mój wynik to 6.51l/100km

Macios 18-01-05 07:18

Cytat:

Napisał Paweł
z własnych doświadczeń:
uczono mnie dużo lat temu że najbardziej ekonomiczna jazda i najmniejsze zużycie silnik ato przedział obrotów pomiedzy obrotam max momentu a max mocy.
Sam stosuję zasadę w trasie nie jechać poniżej 3000 rpm oczywiscie przy stałej predkosci ,na V biegu przy 3000 mam 115km/h i zużycie wyszło mi 6,4 l/100 km.- faktem jest że ograniczyłem wtedy gwałtowne przyspieszenia

Też taki osiągnąłem - podobne założenia, czyli spokojna jazda przy w miarę stałej prędkości bez przekraczania 3500 obr/min.
Mój wynik to 6.51l/100km

GrzesFo 18-01-05 10:00

Ponizej 7 litrów benzynką 1.8?????? :roll:
 
Fajna sprawa.
Swoim TDCI bez oszczedzania mam zawsze powyżej 7 a oszczedzajac to mimo wszystko ponad 6l/100km.

GrzesFo 18-01-05 10:00

Ponizej 7 litrów benzynką 1.8?????? :roll:
 
Fajna sprawa.
Swoim TDCI bez oszczedzania mam zawsze powyżej 7 a oszczedzajac to mimo wszystko ponad 6l/100km.

Paweł 18-01-05 12:02

Re: Ponizej 7 litrów benzynką 1.8?????? :roll:
 
Cytat:

Napisał GrzesFo
Fajna sprawa.
Swoim TDCI bez oszczedzania mam zawsze powyżej 7 a oszczedzajac to mimo wszystko ponad 6l/100km.

Jędżąc normalnie tzn w trasie 120-130 i często wyprzedzająć pali mi 7,5-7,8. Raz na trasie dociągnąłem do 9,5l/100 Lublin -Białystok średnia około 110 km/h

Paweł 18-01-05 12:02

Re: Ponizej 7 litrów benzynką 1.8?????? :roll:
 
Cytat:

Napisał GrzesFo
Fajna sprawa.
Swoim TDCI bez oszczedzania mam zawsze powyżej 7 a oszczedzajac to mimo wszystko ponad 6l/100km.

Jędżąc normalnie tzn w trasie 120-130 i często wyprzedzająć pali mi 7,5-7,8. Raz na trasie dociągnąłem do 9,5l/100 Lublin -Białystok średnia około 110 km/h

Dimmu 18-01-05 12:12

jadac tak jak piszesz (normalnie, 120-130) moj pali ok 9.5 l gazu, czyli przeliczajac na benzyne wychodzi mi bardzo podobnie;)

Dimmu 18-01-05 12:12

jadac tak jak piszesz (normalnie, 120-130) moj pali ok 9.5 l gazu, czyli przeliczajac na benzyne wychodzi mi bardzo podobnie;)

tdci_100 18-01-05 12:21

spalanie c.d.
 
Moje spalanie; 1.8 Tdci, 100KM, nowy:
trasa(predkosc ok. 120-130): wg. kompa ostatnio 4.5l/100km, czyli pewnie ciut wiecej.
Miasto, ok: 7-8 l/100km, jazda po W-wie

tdci_100 18-01-05 12:21

spalanie c.d.
 
Moje spalanie; 1.8 Tdci, 100KM, nowy:
trasa(predkosc ok. 120-130): wg. kompa ostatnio 4.5l/100km, czyli pewnie ciut wiecej.
Miasto, ok: 7-8 l/100km, jazda po W-wie

sajgon 18-01-05 14:54

Podziwiam, nie wiem jak to robicie. Jezdze TDCi na 100kucykach i musze przyznac ze na trasie przy predkosci ok 120 km/h to pali 5 spokojnie,a po miescie?? No cos przy normalnej jezdzie (co rzadko mi sie zdarza) ok 8. Nie mowie juz o kill'owaniu czego sie tylko da ze swiatel i rajdu przez gdansk... Nie wiem czy ktos mnie przebije ale udalo mi sie przekroczy 10 litrow i to spokojnie - srednia na komputerku po ostatnich "walkach" wyszla 10.8

sajgon 18-01-05 14:54

Podziwiam, nie wiem jak to robicie. Jezdze TDCi na 100kucykach i musze przyznac ze na trasie przy predkosci ok 120 km/h to pali 5 spokojnie,a po miescie?? No cos przy normalnej jezdzie (co rzadko mi sie zdarza) ok 8. Nie mowie juz o kill'owaniu czego sie tylko da ze swiatel i rajdu przez gdansk... Nie wiem czy ktos mnie przebije ale udalo mi sie przekroczy 10 litrow i to spokojnie - srednia na komputerku po ostatnich "walkach" wyszla 10.8

GrzesFo 18-01-05 16:08

Ja Cie pobiłem.
 
Na autostradzie 10,2 litra.
Myśle, że dla porównania Twoje zużycie w mieście jest jeszcze w normie :lol:

GrzesFo 18-01-05 16:08

Ja Cie pobiłem.
 
Na autostradzie 10,2 litra.
Myśle, że dla porównania Twoje zużycie w mieście jest jeszcze w normie :lol:


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:56.

Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.

Garage vBulletin Plugins by Drive Thru Online, Inc.

Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Navbar with Avatar by Kolbi