Spadek mocy 1.8 TDDi
 

Witam. Przeszukalem cale forum ale nie moge nigdzie problemu ktory ja mam. Jest wiele podobnych tematow ale to nic co mialoby wspolnego z moim. Prosze o pomoc.
Mam Focusa 1.8 TDDi rok 2001 i od kupna czyli o marca widze ze brakuje mu mocy. Kiedy jest zimny to idzie ladnie do przodu ale po nagrzaniu brak mocy sie pojawia. Powiem tylko, ze na cieplym silniku na starcie jest molem, wszystkie auta mnie zostawiaja daleko w tyle, obroty poczatkowe sa wnormie bo to jest ok 700-800 obr/min, predkosc maxymalna jaka nim osiagam to 175-180 km/h ale musi byc rowno na klimatyzacji jade max 155km/h a jak ruszam to to tak jakby sie dlawil spada z obrotow i znow na nie wchodzi. Bylem u Elektryka i powiedzial ze pompa wtryskowa jest walnieta i trzeba zregenerowac ale nie wiem czy to napewno to dlatego prosilbym o rade was bo macie wiecej doczynienia z tym autem. Elastycznosc silnika na 5 biegu od 80-120 to granica 30s. Dziekuje za kazda pomoc a nie chcialbym w ciemno wydac 1000zl na regeneracje

Były jakieś błędy na kompie? bo przyczyn może być dużo - poszukaj mojego wątku sprzed niedawna miałem podobnie - wydałem 600 stów bez efaktu na końcu pojechałem do ASO na diagnostykę (klejne >4 stówy) ale popsrawdzali dośc dokładnie (bo błędów nie było) i na końcu zaczeli badać ciśnienie w kolektorze dolotowym - było nieco powyżej atmosteryvznego niezależnie od obrotów - po odpięciu wydechu przed katalizatorem wróciło do właściwych wielkości (1,8-1,9bar). Przyczyną okazał się zatkany wydech - wkład w katalizatorze oderwał się w całości i przesunął na koniec puszki skutecznie zatykając rurę...
Jeśli pokazuje jekieś błędy na pompie to pewnie masz wiecej niż 160kkm bo te pompy mechanicznie powinny wytrzymać bez problemu 2x tyle - zaś jak pada sterownik to pomaga tylko laweta...
Acha podobno nie ma takiej opcji że jak pompa jest walnięta to nie widać tego na komputerze....

Pozdrawiam

Na komputerze pokazuje, że mala dawka w pompie wtryskowej, a mechanik powiedzial mi ze wgral nowy sterownik i nie bylo zadnego rezultatu, wiec podejzewa pompe....
Dodam tylko, ze auto nie kopci jedynie jak jest zimny i gwaltownie dodam gazu to widze ze jest czarny dym a po nagrzaniu i prz spokojnym dodawaniu gazu kopcenia nie ma. Wystepuje tylko na granicy 4000 obrotow. Ale czy jak pompa by siadla to samochod nie powinien wogole odpalic?? Udam sie do innego elektryka i zobacze co mi powie, termin naprawy mam juz zarezerwowany na poniedzialek ale ok tygodnia bede bez auta. Acha i czy pompa wtryskowa ma swoje tloczki polaczone na lancuszki na paski??